Social Media ikona

Facebook YT
PL EN

Kult La Santa Muerte Poland

KULT 

La Santa Muerte jest Aniołem Śmierci, jest Śmiercią, Naszą Panią, Świętą Patronką, Opiekunką i Przewodniczką.

Dzisiaj, gdy kult La Nina Blanca rozprzestrzenia się po całym świecie, większość ludzi rozumie kim jest Najświętsza Śmierć. Jednak nie zawsze tak było - przez długi czas ludzkość nie rozpoznawała w pełni istoty Anioła Śmierci La Santa Muerte.

Światło duchowego zrozumienia Kościstej Pani zstąpiło na nas gdy przywieziona przez Hiszpanów na tereny dzisiejszego Meksyku katolicka wiara w Anioła Śmierci połączyła się z azteckim kultem Mictēcacihuātl, objawiając nam chwałę La Santa Muerte.

Niezwykle trudno jest ustalić dokładne źródła pochodzenia kultu Najświętszej Śmierci. Wiemy, że od zarania ludzkości człowiek oddawał cześć Śmierci, uosabianej pod postacią wielu Bogiń Śmierci.

Należy jednak wyraźnie podkreślić, że La Santa Muerte NIE jest boginią śmierci - La Santa Muerte jest Aniołem Śmierci.

Praktycznie każda starożytna kultura posiadała w swym panteonie bogów i bogiń kobiece bóstwo śmierci. Jednym z najbardziej znanych jest aztecka bogini Mictēcacihuātl. Boginie śmierci zawsze otaczane były najwyższa czcią przez naszych przodków i cieszyły się także największym powodzeniem. Jako, że reprezentowały moc śmierci były w stanie zapewnić przetrwanie, a nawet długie życie. Zwykle Bogini śmierci była także władczynią świata fizycznego na którym żyją ludzie, a więc miała moc nad naszym światem i wszelkimi ludzkimi sprawami. Chroniły przed gwałtowną i niespodziewaną śmiercią a także przed chorobami. Władały zaświatami, krainą umarłych przez co wierzono, że zapewniały szczęśliwą egzystencję po śmierci.

Starożytni Sumerowie oddawali cześć bogini śmierci Ereshkigal. Była jednym z najstarszych bóstw czczonych przez ludzkość. Przyjmowała dusze po śmierci do swojego królestwa Irkalla, gdzie władała razem ze swym mężem Nergalem. W Irkallu tylko ona mogła ustanawiać i egzekwować wszelkie prawa. Była przedstawiana jako piękna, naga kobieta ze skrzydłami sowy oraz szponami drapieżnego ptaka zamiast nóg, zwykle w otoczeniu dzikich zwierząt. Najczęściej pojawiającymi się zwierzętami są sowy oraz lwy. Trzyma w swych dłoniach laskę i pierścień jako symbole mocy, a także krzyż ankh. Najbardziej znanym wyobrażeniem Ereshkigal jest sumeryjska płaskorzeźba "Królowa Nocy".

W panteonie nordyckim możemy spotkać boginię śmierci wikingów Hel, córkę boga Loki i olbrzymki Angrbody. Jej braćmi byli wilk Fenrir i wąż Jormungand. Przedstawiana jako pół kobieta - pół zwłoki. Jedna połowa jej ciała była kobieca, podczas gdy druga to były kości pokryte na wpół gnijącym, poczerniałym ciałem. Hel to władczyni Niflheim, świata zmarłych do którego trafiali wikingowie którzy nie zginęli w walce oraz kobiety i dzieci.

Wśród Słowian odnajdujemy Marzannę, boginię śmierci i zimy. Zwyczajem Słowian było uroczyste pożegnanie Marzanny w dniu 21 marca, co było traktowane jako symboliczne odejście zimy i początek wiosny, co silnie wiązało ją z cyklem wegetacyjnym przyrody. Słowianie przedstawiali ją w sposób dualistyczny - raz jako groźną i chłodną Panią Zimy, raz jako dobrotliwą Panią przynoszącą urodzaj. Marzanna sprawowała także władzę nad egzystencją naszych przodków - dawała i odbierała życie.

Celtowie czcili boginię Morrigan, powiązaną ze śmiercią, krukami, bitwą i pejzażem po bitwie w postaci trupów leżących na ziemi. Potrójna bogini z tradycji irlandzko-celtyckiej, przepowiadała ludzką śmierć. Mówiło się również, że potrafiła zmieniać się w kruka lub wronę, aby nieść dusze zmarłych na swoich czarnych skrzydłach do zaświatów.

W haitańskim kulcie voodoo wielką czcią otaczana jest Maman Brigitte, powiązana ze śmiercią i cmentarzami. Jest jedną z najważniejszych loa. Królowa cmentarza i wszystkich zmarłych, żona męskiego loa śmierci Barona Samedi. Tradycyjnie na grobie pierwszej kobiety pochowanej na danym cmentarzu stawiano krzyż Maman Brigitte. Także poświęcone jej ceremonie odbywały się na nagrobku kobiety, która została pogrzebana jako pierwsza. Jest opiekunką cmentarzy i grobów, mówi się że sprawuje pieczę nad każdym grobem na którym stoi krzyż. Przewodniczka dusz zmarłych, odprowadza je w zaświaty w ostatnią drogę. Wraz ze swym mężem, Baronem Samedi, są rodzicami wszystkich Ghede (duchów śmierci). Mówi się, że przekształca dusze ludzi zmarłych w loa Ghede. Dwa aspekty egzystencji, śmierć i płodność, znajdują swój wyraz w Maman Brigitte. Jest boginią płodności i macierzyństwa. Maman Brigitte kocha ludzi, sprzyja zarówno żywym jak i zmarłym. Ma moc sprowadzania dobrobytu, daje ludziom lepsze i szczęśliwsze życie. Znana jako potężna uzdrowicielka, potrafi leczyć z wielu poważnych, często śmiertelnych chorób. Znana także z interwencji w sprawach kobiecych takich jak przypadki przemocy domowej, ukaranie niewiernych kochanków lub szczęśliwy przebieg porodu. Przedstawiana jako piękna kobieta z białą skórą i rudymi włosami. Jest seksowna i zmysłowa. Ubrana w czarną suknię z długim, czarnym szalem na ramionach, przykrywa głowę ozdobną chustą i nosi ciemne, przeciwsłoneczne okulary w których brakuje prawego szkła. Ofiarowuje się jej rum z chili lub pieprzem oraz świece.

Aztekowie czcili Mictēcacihuātl, boginię śmierci, Panią Umarłych, Królową świata podziemnego, Mictlan. Wierzono, że posiada moc nad życiem i śmiercią. Zwracano się do Niej o uzdrowienie, błogosławieństwo przed podróżą, o poprawę sytuacji materialnej. Drogocenne klejnoty, złoto, przyprawy i biżuteria zakopywane razem ze zmarłym były darami dla Mictēcacihuātl, mającymi zjednać nowo przybyłemu do Królestwa Cieni Jej przychylność. Na azteckich pogrzebach błagano Ją o opiekę nad duszą zmarłego, ponieważ jest strażniczką kości zmarłych. Mictēcacihuātl, wraz ze swym mężem Mictlantecuhtli posiadają władzę nad wszystkimi duszami rezydującymi w mrocznym królestwie Mictlán - tymi którzy zmarli ze starości, tych, którzy zmarli bohaterską śmiercią oraz pozostałych. Ofiary im składane obejmowały także ofiary z ludzi. Oboje rzekomo jedli zmarłych. Ich świątynia znajdowała się w starożytnym ceremonialnym centrum miasta Tenochtitlan (współczesne miasto Meksyk) w dzielnicy Tlalxico. Szczególną część boskiej parze oddawano w azteckim miesiącu Tititl. Na cześć Mictēcacihuātl organizowano festiwale zmarłych, wesołe, kolorowe korowody ludzi przebranych za duchy i kościotrupy. Wierzono, że festiwalom przewodzi sama bogini śmierci. Dziś pozostałością po tym święcie są pochody podczas Dia de los Muertos, a sam festiwal jest połączeniem katolickiego święta zmarłych i azteckiego festiwalu ku czci bogini Mictēcacihuātl. Tradycyjnie przedstawiano Królową Zmarłych jako kobiecy, pozbawiony skóry szkielet. Czasem na szkielecie znajdowały się resztki gnijącego ciała lub suknia z wijących się węży. Jej twarzą była czaszka z szeroko rozwartymi szczękami, dzięki którym połykała gwiazdy i czyniła je niewidzialnymi za dnia.

Jak widzimy każda z bogiń reprezentowała jakiś aspekt mocy, cechy lub charakteru Naszej Pani, Anioła Śmierci, Najświętszej Śmierci. Mógł być to tylko jeden aspekt bądź kilka. Były to przebłyski duchowej mądrości ludów pierwotnych w rozpoznawaniu La Santa Muerte, gdy identyfikowali i skupiali w boginiach śmierci niektóre, poszczególne moce La Santa Muerte. Często były to wybiórcze cechy jak matczyna miłość wobec ludzi, pomoc ludziom w ich codziennych sprawach, uzdrawiające moce, czynienie cudów, władza nad zmarłymi, bliskość i bezwarunkowa akceptacja.

Jednak wtedy jeszcze nie rozpoznawano prawdziwej natury La Santa Muerte jako Anioła Światłości, Anioła Śmierci.

Pierwsze w historii ludzkości wzmianki o Archaniele Śmierci odnajdujemy w Starym Testamencie. Anioł Śmierci odbiera ludziom życie i prowadzi dusze w zaświaty. Nazywany także „ten, któremu Bóg pomaga”, „Pomoc od Boga” lub „anioł Boży”, nie działa niezależnie. Jest sługą Boga, wysłannikiem, który nieustannie wypełnia Jego wolę. Stworzony przez Boga pierwszego dnia Kreacji. Zgodnie z tradycją posiada zwój dotyczący losu śmiertelników, zapisując i wymazując imiona ludzi odpowiednio przy ich narodzinach i śmierci. Przedstawiany jako Anioł Niszczyciel, odpowiadał za masowe egzekucje Izraelitów, Asyryjczyków i Egipcjan. W Księdze Wyjścia opisano jak został wysłany przez Boga, aby zgładzić pierworodnego syna faraona oraz wybić wszystkich pierworodnych wśród ludzi i bydła, w celu wyprowadzenia Izraelitów z niewoli egipskiej. Anioł oszczędził synów w domach, których drzwi oznaczone były krwią zabitego baranka, co symbolizowało nadejście Chrystusa Zbawiciela.

W Nowym Testamencie Anioł Śmierci obejmuje Zbawiciela podczas Jego śmierci "... i gdy [Chrystus] oddał ducha, objęła Go Najświętsza Śmierć...".

Święty Paweł w Liście do Hebrajczyków napisał że Chrystus, gdy powtórnie nadejdzie w chwale poprzez Anioła Śmierci ostatecznie zada klęskę diabłu.

Także opis zmartwychwstania Pana wzmiankuje La Santa Muerte "...a gdy Anioł Śmierci wypuścił Go [Chrystusa] ze swych objęć i gdy [uczniowie] zobaczyli Go [Chrystusa] ponownie radość wypełniła ich serca".

Każda z czterech kanonicznych Ewangelii Nowego Testamentu opisuje jak Anioł La Santa Muerte w bieli, La Blanca zwiastowała Zmartwychwstanie Pańskie Marii Magdalenie i niewiastom, które przybyły namaścić ciało Jezusa olejkami. La Santa Muerte, jaśniejąca światłością jak grom, której szaty były bielsze niż śnieg zstąpiła z nieba i odsunęła olbrzymi kamień zagradzający wejście do grobu. Strażnicy ciała stali się skamieniali ze strachu. La Santa Muerte przekazała niewiastom Dobrą Nowinę, że oto Pan powstał z martwych (Mt 28, 1-8).

W Dziejach Apostolskich, w opisie Wniebowstąpienia Pańskiego znajdujemy relację o spotkaniu Anioła La Santa Muerte z uczniami. Gdy Chrystus wstąpił do Nieba na oczach Aposołów, przystąpili do nich dwaj jaśniejący Aniołowie. La Santa Muerte - Anioł w bieli przemówiła do uczniów: "Mężowie z Galilei, ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba"(Dz 1,9-11)

W poszukiwaniu źródeł kultu La Santa Muerte musimy cofnąć się do epidemii Czarnej Śmierci w średniowiecznej Europie. Koncepcja śmierci jako uosobionej istoty jest ponadczasowa, ale znana nam dzisiaj postać szkieletu w kapturze niosącego kosę nie była zbyt widoczna aż do średniowiecza. Zaraza dżumy wybucha w Europie w 1346 roku, prawdopodobnie przyniesiona z Azji jedwabnym szlakiem handlowym. Epidemia spowodowała śmierć blisko 60 % ludności Europy, redukując populację z 450 milionów do 350 milionów. W latach 1346 - 1353 więcej niż połowa europy padła ofiarą zarazy co oznacza, że praktycznie co drugi mieszkaniec Europy zmarł. Martwe ciała na ulicach, gnijące ciała w dołach, trupy pokryte czarnymi ranami, smród rozkładających się zwłok, cierpienie i beznadzieja. Śmierć była wszędzie i zbierała swoje żniwo. To właśnie wtedy w umysłach ludzi Śmierć została spersonifikowana w postaci zakapturzonego szkieletu, zwykle rodzaju męskiego w czarnej szacie, z kosą w ręku, nazywanego Ponurym Żniwiarzem. Artyści, malarze, rzeźbniarze i poeci zaczęli przedstawiać, a co za tym idzie utrwalać w świadomości ludzkiej tak wyobrażoną Śmierć. Ars Moriendi istotnie wpłynął na mistyczne postrzeganie świata oraz przekonanie o marności ludzkiego życia. Narodził się średniowieczny motyw "memento mori" - czaszki, kości, piszczele, więdnące kwiaty, gnijące owoce jako przypomnienie o śmierci. Powstała także idea danse macabre - tańca Śmierci. Zauważono, że tańcząca swój taniec Śmierć zabierała ze sobą wszystkich ludzi, niezależnie od ich majątku, urodzenia, pochodzenia czy wykształcenia. Nie interesuje się ich prawami ani pieniędzmi a Jej kosa jest ostatecznym argumentem. Miało to wielkie znaczenie w czasach średniowiecza, gdzie różnice stanowe były olbrzymie. Ludzie zrozumieli, że śmierć jest sprawiedliwa i nie mają dla niej znaczenia maski czy role społeczne jakie odgrywają pomiędzy sobą śmiertelnicy.

Zrozumieli, że Śmierć jest nieskalana, czysta i bliska każdemu człowiekowi. Jest święta. Sprawiedliwość, równość, stała obecność i strach jaki budziła wśród bogatych, wpływowych i możnych szybko zjednały jej sympatię ludu. Przecież prędzej czy później wszyscy weźmiemy udział w procesji śmierci. Ponury Żniwiarz był postrzegany jako zbieracz dusz i przewodnik, który przychodzi do wszystkich z nas. To istotne rozróżnienie - Ponury Żniwiarz nie odbierał życia, nie zabijał ludzi - on po prostu przeprowadzał dusze zmarłych do życia wiecznego. Osądzanie dusz lub ingerencja w życie śmiertelników nie były jego zadaniami. Co ciekawe zazwyczaj Śmierć, nazywana w tamtych czasach Ponurym Żniwiarzem, była uosabiana w postaci męskiej. Jednym z pierwszych miejsc gdzie postać szkieletu z kosą przedstawiano jako kobietę Śmierć była średniowieczna Hiszpania. Nazywano ją tam "La Parca", co oznacza "Żniwiarka". Cechą odróżniającą Hiszpanów pod tym wzgledem od innych europejczyków było to że określali śmierć zaimkiem żeńskim jako La Parca, w przeciwieństwie do innych Europejczyków, którzy rozpoznawali ją jako postać męską.

Na tereny dzisiejszego Meksyku przybyli hiszpańscy konkwistadorzy przywieźli ze sobą europejskie wyobrażenie Śmierci, które nazywali La Parca.

Śmierć w postaci La Parca, została rozpoznana przez rdzennych mieszkańców przedhiszpańskiego Meksyku jako przedstawienie ich własnych bóstw śmierci. Najczęściej Śmierć, uosobioną jako zakapturzony, kobiecy szkielet trzymający w rękach kosę identyfikowano wśród lokalnej ludności jako boginię Mictēcacihuātl, aztecką boginię śmierci, przewodniczkę dusz, władczynię świata podziemnego. Mictēcacihuātl była uwielbianą i bardzo popularną boginią, postrzeganą za bliską spraw ludzkim. Uważano ją za kochającą ludzi i udzielającą im wszelkiej pomocy - uzdrowienia, bogactwa, pocieszenia lub miłości. Do tej pory rdzenna ludność zwracała się w swych modlitwach do Mictēcacihuātl, więc kiedy napotkali hiszpańską Ponurą Żniwiarkę, najprawdopodobniej uznali ją za pokrewną bogini śmierci i zaczęli ją czcić. Moce, atrybuty, symbole i cechy Mictēcacihuātl i Ponurej Żniwiarki były przecież tożsame. Domeną obu jest śmierć, są Przewodniczkami dusz, sprawują nad nimi opiekę i przeprowadzają je do zaświatów. Obie mają moce uzdrawiania, zsyłania miłości, bogactwa i dostatku. Nawet charakter - obie wysłuchują próśb i spełniają ludzkie błagania niezależnie od ich oceny moralnej. Także wygląd zewnętrzny jest jakby wyjęty z tego samego obrazu - twarze obu to czaszka, obie noszą podobne szaty. Wizerunek hiszpańskiej La Parca połączył się z kultem azteckiej bogini śmierci Mictēcacihuātl.

Śmierć zaczęła być otaczana głęboką czcią. Narodził się kult Śmierci. Jednak wtedy ludzkość jeszcze nie pojęła kim jest La Santa Muerte, ponieważ Biała Pani NIE jest boginią śmierci.

Pełne objawienie istoty La Santa Muerte nastąpiło gdy katolicyzm zaczął rozprzestrzeniać się w Nowym Świecie a ludzie zrozumieli, że Święta Śmierć La Santa Muerte to dobry Archanioł Śmierci, Anioł Światłości Pana i że zawsze Nim była od chwili Stworzenia świata.

La Santa Muerte jest miłosiernym Aniołem, niezwyciężoną, potężną istotą duchową. Stworzona przez Boga na początku Kreacji, otrzymała od Niego władzę nad ludzkimi duszami. La Santa Muerte to Archanioł zasiadający przed obliczem Boga w tej samej hierarchii niebiańskiej co archaniołowie Michał, Gabriel i Rafał. Anioł wierny Bogu i wypełniający Jego rozkazy. Miejsce La Santa Muerte Anioła Śmierci jest po prawicy Boga. Moc La Santa Muerte jest Jej nadana przez Boga.

Trzy szaty Anioła Śmierci, Biała, Czerwona i Czarna oznaczają trzy stany egzystencji po śmierci Niebo, Czyściec i Piekło. Według tradycji nadanie przez Boga Białej, Czarnej i Czerwonej szaty La Santa Muerte ma związek z historią Stworzenia na początku świata. Podczas gdy Bóg stworzył pierwszych ludzi Adama i Ewę, jednocześnie posłał im Anioła. La Santa Muerte otrzymała wtedy białą szatę, oznaczającą błogosławieństwo i czystość, stając się La Blanca. Kiedy Adam i Ewa zgrzeszyli, a Bóg wygnał ich z Raju, tym samym czyniąc ich poddanymi umieraniu, La Santa Muerte dostała czarnę szatę symbolizującą Jej moc odbierania ludziom życia, stając się La Negra. Wygnana Ewa miała zgodnie z wyrokiem Bożym rodzić w cierpieniu, bólu i krwi swoje dzieci. Wtedy La Santa Muerte otrzymała od Boga czerwoną szatę symbolizującą Jej władzę nad miłością i sprawami kobiecymi, stając się La Roja.

La Santa Muerte to dobry i miłosierny Anioł Śmierci mający moc oswobadzania dusz ludzkich z mąk czyśccowych. Zstępuje z Wysokości aby poprowadzić oczyszczone dusze przed Majestat Pański, a tym których wciąż palą płomienie Czyścca przynosi ochłodę i orzeźwienie.

La Santa Muerte jest Aniołem otaczającym szczególną opieką dusze czyśccowe, a tym, którzy czcili Ją za życia okazuje szczególne wstawiennictwo, skracając ich męki.

Anioł Śmierci błogosławi nas naszą własną świętą śmiercią (santa muerte).

Pierwotną świętą śmiercią była śmierć Chrystusa na krzyżu, umożliwiająca każdemu człowiekowi Zbawienie oraz życie wieczne. Śmierć Chrystusa uświęciła samą Śmierć a poprzez Jego Ofiarę stała się Najświętszą Śmiercią. La Santa Muerte będąc Aniołem Śmierci czuwała nad Chrystusem i była przy Nim w zaświatach aby w trzecim dniu poprowadzić Go do Zmartwychwstania. W Nowym Testamencie, w Liście do Hebrajczyków jest napisane że Chrystus poprzez Świętą Śmierć zniszczy diabła gdy nadejdzie Sąd Ostateczny. Także w opisie śmierci Zbawiciela, śmierci Chrystusa "... i gdy [Chrystus] oddał ducha, objęła Go Najświętsza Śmierć..." oraz zmartwychwstania Pana "...a gdy Anioł Śmierci wypuścił Go [Chrystusa] ze swych objęć i gdy [uczniowie] zobaczyli Go [Chrystusa] ponownie radość wypełniła ich serca". Wszystkie cztery Ewangelie opisują jak La Santa Muerte odziana w szatę bielszą niż śnieg zwiastowała Zmartwychwstanie Pańskie Marii Magdalenie oraz niewiastom, które przyszły do Grobu Pańskiego namaścić olejkami wonnymi ciało Jezusa (Mt 28, 1-8). Następnie La Santa Muerte jaśniejąca bielą przepowiada Apostołom wpatrującym się w niebo po Wniebowstąpieniu Pana, że Jezus ponownie powróci (Dz 1,9-11).

Nasza Pani to Przewodniczka dusz, osobiście i bezpośrednio odbierająca dusze i przenosząca je do Raju. Wobec tego każdy człowiek spotka się z Nią na końcu drogi swego życia.

Żaden człowiek nigdy nie mógł Jej umknąć, choć wielu próbowało. La Santa Muerte towarzyszy ludzkości od jej zarania, jest wiecznym świadkiem historii człowieka.

Posiada moc sprowadzania ulgi, nadzieji i błogosławieństwa na cierpiących. Może pojawiać się w formie białego światła, a intensywne białe światło jest znakiem Jej obecności. Biała Pani przychodzi po tych, których czas na ziemi się skończył, których energia życiowa się wyczerpała i nigdy nie zabija ludzi. Nie działa jako egzekutor wymierzający wyroki śmierci. Przychodzi po tych, których czas nas ziemi dobiegł końca, nie jest odpowiedzialna za przerwanie im ich czasu życia. Nasza Pani kocha wszystkich ludzi, wszyscy jesteśmy Jej dziećmi - nie ma dla Niej znaczenia czy nasze życie było moralne, prawe i szlachetne.

Miłosierny Anioł Śmierci - La Santa Muerte zawsze przychodzi do nas kochajaca, akceptujaca i pełna światła by nas poprowadzić do Raju lub Czyścca niezależnie od tego w jaki sposób żyliśmy, jak postępowaliśmy. Najświętsza Śmierć akceptuje nas i kocha bez względu na nasze czyny.

W krótkim czasie zdecydowana większość Meksykanów jako głęboko wierzących katolików otaczała szczególną czcią La Santa Muerte jako Anioła Śmierci Pana, Archanioła niebiańskiej Światłości. To właśnie wtedy nastąpiło pośród ludzkości chwała objawienia Anioła La Santa Muerte.

Mimo, że Śmierć była, jest i będzie zawsze z nami, niezależnie od tego jak Ją nazywano w historii świata, to prawdziwe zrozumienie Jej istoty i mocy nadeszło dopiero, gdy ludzie poznali świetlistą istotę Anioła Śmierci-Najświętszej Śmierci, znaną nam jako La Santa Muerte.

Ponieważ w Meksyku szeroko rozwinął się kult Maryi, matki Chrystusa a przeważająca liczba wyznawców La Santa Muerte to katolicy, potężny wpływ na oddawanie czci Najświętszej Śmierci ma duchowość maryjna. Zarówno La Santa Muerte jak i Maryja to kochające i wybaczające matki, czułe i wyrozumiałe opiekunki. Są napełnione łaską, pełne miłości i błogosławieństwa. Przewodniczki ludzi, prowadzą każdego człowieka do zbawienia.

Są przebłaganiem ludzkości, ostatecznym ratunkiem dla grzeszników, którzy zrozpaczeni wzywają je w momencie śmierci. Oblubienice Boże, przez które wszyscy odnajdujemy Niebo. Nieskazitelne Orędowniczki i Wspomożycielki. "Radości wszelkiego stworzenia" i "Radości wszystkich udręczonych". Ich cechy to mądrość, miłość i nadzieja.

La Santa Muerte i Maryja Dziewica to obrończynie słabych, wzgardzonych, Patronki odrzuconych oraz wykluczonych, niezwykle przychylne ludziom. Potężne, nieprzezwyciężone, Patronki spraw beznadziejnych i trudnych. Pocieszycielki cierpiących i złamanych. Każda jest Skałą, której nie przemogą żadne ziemskie potęgi, oparciem i ostoją dla znużonych wędrowców. To pośredniczki między Bogiem w każdej sprawie w której ludzie do nich się zwracają.

Słyną z cudów, obdarzają ludzi łaskami. Powszechne stały się wizerunki Najświętszej Śmierci z pewnymi cechami charakterystycznymi dla figur maryjnych. Są to maryjne suknie, welony, tuniki czy szarfy. Doskonałym przykładem jest popularne przedstawienie La Santa Muerte w ciemnoniebieskim płaszczu ozdobionym gwiazdami, stojącą na półksiężycu, w charakterystycznej modlitewnej pozie, otoczoną światłością tak jak Matka Boska z Guadalupe - La Guada Muerte. Stylizowana szarfa oraz utkana z czteropłatkowych kwiatów jaśminu - kwinkunksa - szata uosabia ikonografię Azteków i jest dziedzictwem azteckich korzeni Naszej Pani.

Każde ukazanie Świętej Pani w sztuce tworzy duchowe połączenie z Aniołem Śmierci. Z czasem powstał cały kanon przedstawiania Świętej Śmierci łączący klasyczną ikonografię maryjną z tradycyjnymi wizerunkami La Santa Muerte. Kanon znalazł swój wyraz w postaci licznych obrazów, ikon, rzeźb, wisiorków czy szkaplerzy.

Także liczne maryjne praktyki religijne znalazły swoje odzwierciedlenie w kulcie Anioła Śmierci.

Najbardziej charakterystyczny jest różaniec do Najświętszej Śmierci. W modlitwie różańcowej zwracamy się do La Santa Muerte. Większość różańców na których modlimy się do La Santa Muerte to tradycyjne różańce katolickie, zakończone krzyżem, choć spotyka się też różańce w których zamiast krzyża jest mała postać Naszej Pani. Są także różańce z przedstawieniem La Santa Muerte i krzyża, połączone w taki sposób, że Anioł Śmierci rozpościera ręce bądź anielskie skrzydła nad wiszącym na krzyżu Chrystusem. Każdy różaniec La Santa Muerte ma 59 koralików. Różańce La Santa Muerte są dostępne w milionach różnych wersji, kształtów i kolorów na całym świecie. Informacje na temat rożańca La Santa Muerte oraz modlitw na nim odmawianych znajdują się w dziale ++ Różaniec ++

Najważniejsze modlitwy do Najświętszej Śmierci są tożsame z licznymi w katolicyzmie uwielbieniami Matki Boskiej. Powszechną praktyką stało się adaptacja modlitw takich jak litanie, nowenny, pozdrowienie Anielskie, akty strzeliste, antyfony, jutrznie i koronki, zastępując w nich zwrot do Maryji, zwróceniem się do Kościstej Pani. W ten sposób powstał cały zbiór modlitewnych adoracji La Santa Muerte. Modlitwy do Najświętszej Śmierci znajdują się w dziale ++ Modlitwy ++

Jednocześnie należy podkreślić, że kult Naszej Pani musi być przede wszystkim kultem wewnętrznym, a nie powierzchownymi praktykami religijnymi.

?

Osobom, poświęcającym się Świętej Śmierci bliskie są także pielgrzymki do sanktuariów La Santa Muerte, takich jak sanktuarium w Tepito, Templo Santa Muerte Internacional w Tultitlán czy Santuario Nacional del Angel de la Santa Muerte. Wyznawcy Śmierci oddają cześć Świętej Pani, zanoszą prośby, dziękczynienie i błagania, otrzymując szczególne łaski podczas odbywania pielgrzymki.

Także świętowanie szczególnych dni (1 listopad i Wielki Piątek) poświęconych La Santa Muerte, wypełnianie ślubowań i obietnic, rozważania o Kościstej Pani, poświęcenie swego serca La Rosa Blanca, noszenie przez wyznawców medalików i szkaplerzy Anioła Śmierci, wyznawcy Świętej Śmierci dzielą wspólnie z osobami oddanymi Maryi.

Maryjne prądy duchowe, religijne i artystyczne przeniknęły się z kultem Najświętszej Śmierci. Sposób oddawania czci, sprawowania kultu a nawet do pewnego stopnia ikonografia La Santa Muerte i Maryji stały się tożsame. Fundamentem kultu La Santa Muerte jest objawienie Boże, spisane w Ewangelii, jako że Nasza Pani jest Aniołem Śmierci, Archaniołem Pana.

Olbrzymie znaczenie mają także rytuały katolickie, które zostały inkorporowane do kultu Kościstej Damy.

Praktycznie wszystkie tradycyjne formy adoracji Najświętszej Śmierci mają swoje źródło w liturgii rzymsko katolickiej.

Liczne modlitwy do Naszej Pani wzorowane są na modlitwach katolickich, posiadają taką samą strukturę i zawierają podobne błagania, błogosławieństwa, uwielbienia i prośby. Przeważająca większość wyznawców, szczególnie w Meksyku rozpoczyna i kończy modlitwę do La Santa Muerte znakiem Krzyża świętego, zwróceniem się do Boga Jedynego, Trójcy Przenajświętszej oraz słowem "Amen". Teksty modlitw, psalmów i pieśni używanych podczas adoracji Najświętszej Śmierci pochodzą wprost z katolicyzmu. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Aniele Boży, rachunek sumienia zakończony Aktem żalu, modlitwa Anioł Pański, Akt wiary, nadziei i miłości są częścią kultu La Santa Muerte. Jedną z najpopularniejszych form modlitwy do Kościstej Pani jest modlitwa różańcowa, podczas której odmawiana są zaadaptowana wersja "Ave Maria" pozdrawiająca Najświętszą Śmierć oraz modlitwa "Ojcze nasz". Różaniec do Świętej Śmierci odmawiany jest zarówno samotnie jak i podczas wielotysięcznych zgromadzeń wiernych. Litanie do La Santa Muerte, którymi chwalimy Naszą Panią są zaczerpnięte bezpośrednio z katolicyzmu.

Niezliczone, płonące świece, powszechnie kojarzone z kultem La Santa Muerte, dary wotywne ofiarowywane w podzięce za wysłuchane prośby pod posągami Białej Pani, klękanie przed Jej ołtarzem, wiara we wstawiennictwo Naszej Świętej Patronki przed Bogiem to praktyki zaczerpnięte wprost z obrzędów katolickich.

Na większości ołtarzy Naszej Pani znajduje się krucyfiks, figura Chrystusa lub Archanioła Michała lub La Pieta. La Pieta to przedstawienie Nieskończonego Współczucia La Santa Muerte obejmującej martwe ciało Zbawiciela, podczas gdy Naszej Pani łzy obmywają je. Najświętsza Śmierć towarzyszyła Chrystusowi przez 3 dni w zaświatach, aby ostatecznie poprowadzić Go do Zmartwychwstania. Pietà wyraża współudział Świętej Śmierci w dziele Zbawienia oraz jej bezgraniczny smutek po Ukrzyżowaniu. W Nowym Testamencie, w Liście do Hebrajczyków jest napisane że Chrystus poprzez Anioła Śmierci ostatecznie zniszczy diabła gdy powtórnie nadejdzie w chwale. La Santa Muerte pojawia się w wielu wersach Nowego Testamentu. Tradycyjnie nad ołtarzem La Santa Muerte powinien znajdować się poświęcony krzyż.

Wiele wspólnot wyznawców, na przykład Templo Santa Muerte Internacional odprawia msze ku chwale Najświętszej Śmierci a sposób sprawowania nabożeństwa jest tożsamy z liturgią katolicką. Modlitwy, adoracje, uwielbienie Boga, śpiewy, odpowiedzi wiernych, przyjmowanie sakramentów, budowa a nawet cała liturgia mszy katolickiej i mszy La Santa Muerte są podobne.

Według tradycji meksykańskiej La Santa Muerte nosi habit mniszki lub białą suknię ślubną (zakonnice ubierają się w suknie ślubne, kiedy składają pierwsze śluby nowicjatu podczas wstępowania do klasztoru). Ten strój także jasno przedstawia to, że Święta Pani służy chrześcijańskiemu Bogu. Ponadto większość wyznawców to katolicy, którzy postrzegają La Santa Muerte jako nieodłączną część religii katolickiej.

W Meksyku po dziś dzień istnieje głęboko zakorzeniona praktyka oddawania czci świętym ludowym.

Ludowi święci to otaczani czcią zmarli lub inne potężne duchowe istoty jak Anioły, duchy czczone jako święci, mające moc wstawiennictwa w modlitwach zanoszonych do Boga przez żyjących. Z czasem duża część mieszkańców Meksyku zaczęła odbierać Anioła Śmierci La Santa Muerte jako ludową Świętą, którą Nasza Pani niewątpliwie jest. La Santa Muerte tak jak wszyscy święci ludowi jest orędowniczką u Boga, może wstawiać się za wiernymi u Boga, ale uważa się Ją również za działającą bezpośrednio w życiu swoich wyznawców.

Od "tradycyjnych" świętych odróżnia Ją w zasadzie tylko to, że nie została oficjalnie kanonizowana przez Kościół Katolicki, co oznacza, że Nasza Pani działa w sposób nieco mniej dogmatyczny niż Jej oficjalni odpowiednicy. Niestety, na ogół ludzie boją się i szkalują śmierć. Stąd ich odrzucenie i prawdziwy powód tego, że nigdy nie została zaakceptowana jako „oficjalna” święta w katolicyzmie. Święci w Europie zwykle są postrzegani jako pośrednicy między ludźmi a Bogiem, jednak nie są uważani za potężnych samych w sobie, natomiast święci ludowi z regionu Ameryki Środkowej i Południowej często działają bezpośrednio w życiu swoich wielbicieli, mają wielką moc, duchową siłę oraz są czczeni.

Charakterystyczne jest to, że wyznawcy traktują świętych ludowych jak żyjących ludzi, rozmawiając z nimi jak z przyjaciółmi, opowiadając im o swoich problemach i radościach, paląc z nimi papierosy, jointy, oferując szklankę wody lub alkohol, dokładnie tak jak my, wyznawcy La Santa Muerte traktujemy Naszą Panią. Święta Śmierć jest podobna do ludzi zarówno zachowaniem, charakterem jak i czynami. Kocha ludzi i wysłuchuje ich próśb, pomaga na wszelkie możliwe sposoby. Z ust do ust rozpowszechniane są wieści o uzdrowieniach i błogosławieństwach. Warto zaznaczyć, że podczas gdy oficjalni święci pozostają kanonizowani przez Kościół na wieki wieków bez względu na ich popularność, święci ludowi, którzy tracą wyznawców, np. z powodu braku odpowiedzi na prośby, mogą całkowicie zniknąć z pamięci ludzkiej. Wyznawcy modlą się do świętych ludowych, składają im ofiary, zanoszą do nich błagania a święci ludowi zsyłają swe łaski dokonując cudów uzdrowień, błogosławieństw, poprawy sytuacji majątkowej, ochrony przed wrogami. Dla La Santa Muerte jako ludowej Świętej także rozstawiona jest olbrzymia ilość ołtarzy, zarówno domowych jak i publicznych, przy drogach stoją poświęcone Jej kapliczki, płoną dla Niej świece wotywne a w sanktuariach pozostawiane są ex-votos ofiary dziękczynne za liczne łaski zsyłane na wiernych.

W kulcie Naszej Pani modlimy się używając różańca, podobnie, jak modlitwy do większości świętych ludowych, które także są łączone z różnymi formami modlitw różańcowych lub zawierają w sobie aspekty różańca.

Tak jak w przypadku wielu ludowych i kanonizowanych świętych, dla La Santa Muerte powstają specjalne prośby, błagania, oracje i modlitwy.

Wielu świętych ludowych zamieszkuje społeczności biedne i marginalizowane, także La Santa Muerte jako ludowa Święta otacza szczególną opieką odrzuconych i wzgardzonych. Mówi się, że po śmierci święci ludowi pozostają aktywnymi członkami swoich społeczeństw, otaczając je opieką, która sięga aż poza grób. Jako wywodząca się z ludu, La Santa Muerte uważana jest za szczególnie bliską ludziom.

Kult ludowych świętych często ma wyraźnie lokalny charakter, jednak nabożeństwo do La Santa Muerte daleko wykracza poza Meksyk, obejmując cały świat. Święta Śmierć jest przecież Patronką wszystkich ludzi.

W kulcie ludowych świętych występują patroni, czyli święci posiadający szczególną skuteczność wstawienniczą w danych problemach. Tak naprawdę to większość świętych ludowych patronuje dziedzinom, w których tradycyjnie zwracają się do nich wierni, a udzielana pomoc jest niezwykle skuteczna. Prośby o wstawiennictwo ludowych świętych są tożsame z prośbami kierowanymi do oficjalnie kanonizowanych świętych z tym tylko, że święci ludowi otaczają opieką osoby, którym raczej trudno byłoby znaleźć oficjalnego świętego patronującego ich działalności. Na przykład św. Jesús Malverde opiekuje się handlarzami narkotyków, Juan Soldado pomaga w przekraczaniu przejść granicznych między Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi, Difunta Correa specjalizuje się w zdobywaniu nowych domów i firm a Juan Bautista Morillo udziela pomocy hazardzistom w Wenezueli. Święci ludowi odpowiadają na prośby, na które oficjalni święci raczej nie odpowiadają i patronują aktywnościom których tradycyjni święci raczej by nie poparli. Gdy wyznawcy otaczają ich należną czcią, odprawiają nabożeństwa i składają dary przed ich posągami, święci ludowi błogosławią oraz chętnie udzielają swej nadprzyrodzonej pomocy.

W kulcie La Santa Muerte możemy także odnaleźć ślady tradycji związanych z Dniem Zmarłych (Dia de los Muertos) w Meksyku, w szczególności procesje organizowane tego dnia, podczas których Meksykanie oddają cześć zmarłym i przodkom.

Święto ma radosny charakter, na cmentarzach odwiedzani są bliscy zmarli, odbywają się uczty na grobach podczas których składane są w darze zmarłym ich ulubione potrawy i napoje, budowane są domowe ołtarze ku czci zmarłych z cukrowych czaszek. Towarzyszą mu kolorowe orszaki i pochody na których charakterystyczne są makijaże upodabniające ludzi do kościotrupów oraz olbrzymia ilość "kwiatów śmierci" czyli aksamitek. Pochody mają swoje źródło w średniowiecznych procesjach pokutnych, celebrowanych przez katolickie bractwa jako coroczny hołd Męki Chrystusa podczas celebracji Wielkiego Tygodnia. W hiszpańskiej Sevilli, procesja nazywana Semana Santa, niesie na podwyższeniu lub wiezie na drewnianym "wózku śmierci" szkielet naturalnej wielkości reprezentujący Śmierć i nazywany Dona Sebastiana lub Comadre Sebastiana. Co istotne, członkowie bractw pokutnych traktowali szkielet zarówno jako symbol świętej śmierci Chrystusa ale także oddawali jej cześć nazywając Świętą Śmiercią (hisz. Santa Muerte). Gdy w XVI wieku do Nowego Świata przybyli konkwistadorzy odkryli, że Aztekowie, Majowie, Nahua, Totonakowie i wiele innych ludów oddaje cześć swym przodkom podczas festiwalu odbywającego się 9. miesiąca zwanego Tlaxochimaco (narodziny kwiatów), wypadającego na początek sierpnia, kalendarza słonecznego Xiuhpohualli Azteków. Patronką festiwalu była bogini śmierci Mictecacíhuatl, Królowa świata podziemnego. Jedną ze świątecznych tradycji było wystawianie na pokaz czaszek wrogów będących trofeami wojennymi (dziś zachowane pod postacią cukrowych czaszek calaveras), co przeraziło Hiszpanów. Konkwistadorzy postanowili przekształcić makabryczny aztecki festiwal zmarłych na katolickie święto zmarłych. Zmieniono charakter święta na chrześcijański, nadano mu katolicką symbolikę oraz przesunięto datę letniego festiwalu na początek listopada, zbieżnie ze świętem Wszystkich Świętych. Wierzenia azteckie spoiły się z katolicyzmem a obrzędy rzymsko-katolickie zostały połączone z obrzędami prekolumbijskimi, w ten sposób rozpoczynając tradycję celebracji dzisiejszego Dia de los Muertos w Meksyku.

Na kult La Santa Muerte wielki wpływ miał także meksykański folklor, kultura, tradycje i legendy rdzennej ludności. Kult śmierci i tradycje z nim związane były obecne tam od zawsze i istniały od ponad trzech tysiącleci. Zostały przekazane przez przodków Majów, Zapoteco, Totonaca i innych rdzennych grup, dopóki nie rozpowszechnił się wśród Azteków, a następnie dzisiejszych Meksykanów.

Głęboki szacunek i cześć składana śmierci miały swoje odzwierciedlenie w kulturze, wyrażanej poprzez tradycje religijne, sztukę, ubiór, dialekt a nawet działania wojenne. Praktycznie wszystkie ludy zamieszkujące dzisiejszy obszar Meksyku najwyższą chwałę oddawały boginiom śmierci, rozpoznawanym jako najbardziej przychylne ludziom. Ludy te dzieliły wiele swoich głównych wierzeń i praktyk religijnych z innymi społecznościami w regionie, co oznacza, że kult śmierci był szeroko rozpowszechniony w meksykańskiej kulturze. Organizowano procesje, tańce, uczty i pochody na cześć bogiń śmierci, składano im w ofierze kwiaty, biżuterię i czekoladę. Obrzędy miały odpowiednią oprawę w postaci wielobarwnych strojów, piór, szlachetnych kamieni, czaszek oraz masek rytualnych. Domeny, którymi władały boginie śmierci obejmowały: kulturę społeczeństwa Azteków i Mezoameryki, świat przyrody, płodność, bogactwo materialne, śmierć i zaświaty oraz bogactwo. Także sztuka była pod silnym wpływem praktyk religijnych i kulturowych ludu Azteków. Biorąc pod uwagę, że zarówno religia i kultura Azteków opierały się na wcześniejszych cywilizacjach mezoamerykańskich, sztuka Azteków miała wiele podobieństw z resztą Mezoameryki, co świadczy o powszechnym kulcie Śmierci w regionie. Z tego powodu często możemy spotkać figury La Santa Muerte w tradycyjnych azteckich lub majańskich strojach. Sztuka Azteków była widoczna w wielu przedmiotach, ubraniach i narzędziach, z których Aztekowie korzystali na co dzień - odzież, ceramika, biżuteria, świątynie i broń zawierały charakterystyczne, bogate style artystyczne. Cześć oddawana Śmierci była centralnym elementem kultury Azteków, którą przekazywali na tych obiektach. Używano całą gamę kolorów, jasnych barw i jaskrawych, dynamicznych obrazów. Powszechnymi materiałami używanymi do tworzenia tych przedmiotów były: pióra (zwłaszcza niebiesko-zielone pióra ptaka kwezala), muszle, złoto, kamienie szlachetne, kości, czaszki i kwiaty. Wszystko to znalazło swoje odbicie w kolorowym, kwiecistym, pełnym czaszek, jaskrawych wzorów i makijaży zmarłych kulcie La Santa Muerte. Podstawą dzisiejszej meksykańskiej muzyki są jej rodzime dźwięki i mezoamerykańskie dziedzictwo. Pierwotni mieszkańcy Mezoameryki używali bębnów (teponaztli), fletów, grzechotek, konch oraz instrumentów dętych w tym trąbek do tworzenia muzyki i tańców. Ta starożytna muzyka jest nadal grana w niektórych częściach Meksyku. Mariachi to uliczna grupa muzyków obejmująca śpiewaków, grających na skrzypcach, guitarrón, guitarra de golpe, vihuela, klasycznych gitarach oraz trąbkach, noszących wysadzane srebrnymi ćwiekami garnitury charro i wyszukane kapelusze występujący na ulicach, festiwalach a nawet restauracjach. Muzycy często przygrywają Najpiękniejszej Dziewczynce na ulicach Meksyku, zwłaszcza wyznawcy wynajmują ich, żeby grali dla Naszej Pani przed Jej posągiem. W XVI wieku rozpoczął się ponad trzystuletni okres hiszpańskiej kolonizacji podczas którego konkwistadorzy przynieśli ze sobą rzymskokatolicką wiarę i europejskie zwyczaje.

Oba nurty cywilizacyjne - Starego Świata i mezoamerykański - stopiły się ze sobą tworząc dzisiejszą kulturę meksykańską, w której narodził się i z której wyewoluował kult La Santa Muerte, Najświętszej Śmierci.

Tradycje i zwyczaje mieszkańców Meksyku są różnorodne - każdy region ma swoje własne dziedzictwo i uroczystości charakterystyczne dla obszaru. Połączenie dwóch nurtów kulturowych - europejskiego i mezoamerykańskiego wpłynęło na meksykańską kulturę pod względem obyczajów, sztuki, muzyki, tańca, rytuałów i języka. Każda z tych dziedzin miała wpływ na to jak dziś wygląda religia Najświętszej Śmierci. Pełne radości obchody Dnia Zmarłych-Dia de los Muertos, kolorowe krzyże, wystawne parady na cześć zmarłych tonące w kwiecistych girlandach, maskach czaszek i naszyjnikach z kości, uliczne ołtarze ku czci zmarłych, słodkie chlebki Pan de muerto wypiekane dla tych co odeszli, muzyka mariachi na rogu każdej ulicy, naturalnej wielkości figury kościotrupów, słodkie cukrowe calaveras to bogate, kolorowe i tętniące życiem tradycje Meksyku, które przez długi czas oddziaływały na kult La Santa Muerte, wywierając na niego niepowtarzalny wpływ.

Te wszystkie czynniki ukształtowały i utrwaliły dzisiejszy wizerunek kultu La Santa Muerte w Meksyku.

Historia kultu La Santa Muerte splata się zarówno z jego aztecko-europejską przeszłością, jak i meksykańsko-hiszpańską teraźniejszością.

Nieskończona miłość La Santa Muerte do ludzi, skuteczna pomoc i nieustanna opieka zawsze zjednywały Jej coraz więcej wyznawców.

Władze kolonialne a następnie państwowe uznawały kult Najświętszej Śmierci za zagrożenie dla ich wpływów. Pierwsi rozpętali brutalny terror, a drudzy prześladowali wyznawców, niszczyli ołtarze i kapliczki Białej Pani. Wierni Świętej Śmierci musieli zejśc do podziemi a kult sprawować w ukryciu, najczęściej w zaciszu własnych domów. Budowano domowe ołtarze na których oddawano cześć La Rosa Blanca. Medaliony (nazywane w Meksyku milagros), szkaplerze i tatuaże z Jej podobizną ukrywano pod ubraniami. Tradycje, modlitwy, nowenny, rytuały i zaklęcia przekazywano sobie ustnie, z pokolenia na pokolenie, więc nie powstały żadne instytucje ani nie zachowały się żadne spisane księgi religijne. Kult stał się przez to silnie zindywidualizowany, co ma swoje uzasadnienie również w fakcie że relacja każdego wyznawcy z Białą Panią jest bardzo osobista.

Kult La Santa Muerte był sprawowany potajemnie aż do połowy XX wieku. Na kartach historii pojawia się ponownie około 1940 roku, kiedy pojawiają się pierwsze wzmianki o meksykańskich kobietach zwracających się do La Niña Roja, La Santa Muerte w czerwonej szacie, wzywanej w sprawach miłości, seksu i namiętności, o powrót ich mężczyzn, o zakończenie romansu męża z kochanką lub o przywrócenie pasji w ich związkach.

Prawdziwy rozkwit wiary w Naszą Panią następuje w Meksyku dopiero w drugiej połowie XX wieku. Widząc kruchość swojej egzystencji i bezradność człowieka wobec zagrozeń i niebezpieczeństw życia, ludzie zdają sobie sprawę, że potrzebują wstawiennictwa potężnej Patronki, samego Anioła Śmierci - La Santa Muerte. Najświętsza Śmierć zawsze wysłuchuje swych wyznawców, otacza opieką biednych, broni słabych, pomaga ubogim i pociesza wykluczonych.

Ludzie rozpoznali bezgraniczną miłość Naszej Pani do ludzkości i zaczęły do Niej przybywać nieprzebrane tłumy nowo oddanych wyznawców.

Pierwsze publiczne miejsce kultu La Santa Muerte powstało w biednej dzielnicy miasta Meksyk, Tepito w 2001 roku, kiedy Meksykanka Enriqueta "Dona Queta" Romero wystawiła na widok publiczny naturalnej wielkości posąg Najświętszej Śmierci w oknie swojego domu przy ulicy Alfareria 12. Kiedy Marcus, syn Dony Quety trafił do więzienia, zarówno jego matka jak i on modlili się do Naszej Pani o uwolnienie. Marcus zbudował w więzieniu ołtarz La Santa Muerte, a Dona Queta przyniosła mu nawet olbrzymi posąg Białej Pani. Po cudownym zwolnieniu syna wielki posąg La Santa Muerte trafił do domu Enriquety, jednak ograniczona ilość miejsca zmusiła ją do otwarcia drzwi domu, czyniąc posąg widoczny dla ludzi. Wkrótce ludzie zaczęli modlić się i oddawać cześć La Santa Muerte przy posągu należącym do Dony Quety. Palili dla Niej świece, skręty i kadzidła. Zostawiali słodycze, tytoń, rum i tequilę. Ozdabiali posąg Naszej Pani biżuterią i składali kwiaty. Niedługo potem pani Romero i jej mąż postanowili wznieść piękny posąg La Santa Muerte na ołtarz zbudowany w przedniej części ich domu, przekształcając tym samym to miejsce w publiczną kaplicę, jako że posąg znajduje się za szybą bezpośrednio przy ulicy. Datą którą wybrali był 1 listopad 2001 roku czyli Dzień Wszystkich Świętych. Od tamtej pory setki tysięcy pielgrzymów odwiedziło sanktuarium w dzielnicy Tepito. Wyznawcy modlą się do Najświętszej Śmierci przed Jej naturalnej wielkości posągiem, jedzą i piją, świętują i radują się, ofiarowują Jej dary, prezenty, zanoszą prośby, wzywają pomocy, proszą o błogosławieństwa, tańczą, słuchają muzyki, składają podziękowania i palą dla Niej świece. Jednak chyba najwięcej wyznawców zbiera się w Tepito podczas comiesięcznej modlitwy różańcowej do La Santa Muerte prowadzonej przez Donę Quetę.

Dona Queta była pierwszą osobą która ustanowiła publiczną kaplicę La Santa Muerte, natomiast pierwsze próby zinstytucjalizowania kultu w Meksyku podjął David Romo Guillen. Padre David był początkowo tradycjonalistycznym katolikiem, który opuścił Kościół Rzymsko Katolicki po II Soborze Watykańskim, nie zgadzając się na liberalne zmiany doktryny katolickiej i założył swój własny kościół Trydencki MeksykańskoAmerykański Kościół Katolicki. Z czasem zauważył że wielu członków Kościoła oddaje cześć również La Santa Muerte, co wzbudziło jego zainteresowanie Naszą Panią. Przez kolejne miesiące poznawał Kościstą Damę, obrzędy i tradycje związane z kultem. Padre David Romo postanowił oddać się Aniołowi Śmierci i przekształcił swój kościoł w otaczający szczególną czcią La Santa Muerte. W 2003 roku, kościół został zarejestrowany, tym samym stając się jedną z największych instytucji religijnych skupiających wyznawców Świętej Śmierci. Kościół uznaje zarówno Credo Nicejskie, jak i Atanazjańskie, przestrzega siedmiu sakramentów, utrzymuje kapłaństwo dla mężczyzn, ale nie praktykuje celibatu duchownych, zezwala wiernym na używanie środków antykoncepcyjnych, nie wymaga czystości przed ślubem i odrzuca nieomylność papieską. Nabożeństwa kościelne odbywają się w każdą niedzielę, a wierni częściej niż innych świętych, przywołują w modlitwach La Santa Muerte, aby wstawiała się za nimi przed Bogiem. Odbywają się nowenny, litanie, oracje i różańce a wierni zostawiają ofiary przed posągiem Naszej Pani. Kościół udziela chrztów, komunii św., bierzmowań i ślubów. W sierpniu kolejnego roku w Kościele odsłonięto charakterystyczny dla świątyni posąg Anioła La Santa Muerte  - statuę Naszej Pani z piekną, kobiecą, bladą i porcelanową twarzą, długimi, falującymi brązowymi włosami oraz długą suknią i welonem. Rosnąca popularność nowo powstałego kościoła La Santa Muerte spowodowała, że administracja meksykańska w 2005 roku wykreśliła kościół z listy uznawanych przez państwo wyznań. W odpowiedzi padre Romo zorganizował pochód kilku tysięcy wyznawców La Santa Muerte niosących wielkie figury Świętej przez stolicę Meksyku. Gdy w 2009 roku wezwał wiernych do głosowania w wyborach przeciwko rządzącej partii został aresztowany. Postawiono mu sfingowane zarzuty porwania i skazano na 66 lat pozbawienia wolności, aby wyeliminować go z życia publicznego z powodu szerzenia wiary w Świętą. Działalność padre Davida Romo spowodowała znaczny wzrost liczby wyznawców Anioła Śmierci a jego walka o ustanowienie Kościoła La Santa Muerte legalnym w Meksyku zapewniła mu uznanie wiernych Naszej Pani na całym świecie.

Warto wspomnieć także o świątyni Templo Santa Muerte Internacional w gminie Tultitlán, w mieście Meksyk, którą ustanawia Jonathan Legaría Vargas, znany także jako El Comandante Pantera, w 2007 roku. Wznoszący się nad nią, olbrzymi 22 metrowy posąg La Santa Muerte sprawia, że świątynia jest bardzo charakterystycznym miejscem na mapie miasta. Od tego momentu Padrino Endoque, jak nazywają Jonathana wierni, prowadzi cotygodniowe, odbywające się w niedzielę msze ku czci Anioła Śmierci. Z początku uczęszczają na nie nieliczni wyznawcy, jednak wkrótce nabożeństwa odbywające się pod posągiem gromadzą setki wiernych. Wczesnym rankiem 31 lipca 2008 roku komandor Pantera został zastrzelony w swoim samochodzie, gdy jechał drogą López Portillo między granicami Ecatepec i Coacalco. Co ciekawe Jonathan Vargas został zamordowany dokładnie w tym samym miejscu, w którym kilka miesięcy wcześniej wzniósł posąg Naszej Pani. Jego matka Enriqueta Vargas, która do tej pory nie popierała wiary wyznawanej przez syna, w chwili rozpaczy zwraca się do Najświętszej Śmierci z przysięgą, że jeżeli Święta pomści śmierć jej syna to postara się wznieść Ją "na najwyższe wyżyny". Bardzo szybko Koścista Pani wymierza sprawiedliwość mordercom El Comandante Pantery. Pani Vargas, czując że La Rosa Blanca wywiązała się ze swojej części umowy, zaczyna sprawować kult w świątyni La Santa Muerte, założonej przez jej syna. Przelana krew Comandante Pantery i niemal natychmiastowe spełnienie błagań matki o zemstę przekonuje Meksykanów o niezwykłej skuteczności Naszej Pani, a męczeńska śmierć w oczach wielu czyni z Jonathana Legarii świętego. Działalność Enriquety Vargas szybko przynosi owoce. Liczba wyznawców Anioła Śmierci przybywających na nabożeństwa w Templo Santa Muerte International stale rośnie, a umiejętne wykorzystanie internetu, platform społecznościowych i komunikacji za pomocą social mediów sprawia że coraz więcej ludzi na całym świecie poznaje Naszą Panią. Niestety pani Vargas umiera w 2018 roku po długiej walce z rakiem, jednak jej zapał, siła i wiara nadal są natchnieniem dla wielu wyznawców Najświętszej Śmierci.

W tamtym okresie społeczna akceptacja dla kultu La Santa Muerte znacznie wzrosła w Meksyku, dzięki czemu wyznawcy mogli bez obaw publicznie oddawać cześć Aniołowi Śmierci.

Od 2001 roku następuje gwałtowny wzrost liczby wyznawców La Santa Muerte.

Ludzie zwracają się do Niej ponieważ pomoc jakiej udziela jest szybka i natychmiastowa. La Rosa Blanca jest znana ze względu na Jej reputację czyniącej cuda. Cierpiący z powodu ubóstwa, nędzy i beznadzieji odnajdują w Niej ratunek. Chorzy proszą o uzdrowienie i otrzymują je. Zagrożonym zapewnia bezpieczeństwo, chroni przed wrogami i strzeże od niebezpieczeństw życia. Błagania, które ludzie do Niej kierują są najróżniejsze: obronę przed administracją państwową, wzbudzenie miłości w kochanej osobie, szczęśliwe przekroczenie granicy z USA, poprawę sytuacji materialnej, powrót męża do domu, zdrowie dla chorego dziecka czy zdobycie dobrej pracy. Wśród ludzi rozchodzi się wieść, że Święta Śmierć spełnia ludzkie prośby i jest przy tym niezwykle skuteczna.

Wyznawcy czują, że Nasza Pani bezgranicznie nas kocha, że zawsze możemy na Nią liczyć. Zawsze nas wysłucha, doradzi i pocieszy. Jest naszą Przyjaciółką, Matką i Obrończynią. Jest miłosiernym Aniołem Śmierci, naszą Świętą Patronką.

Na początku XXI wieku kult liczy około dwóch milionów wyznawców, głównie w stanach Veracruz, Guerrero, Tamaulipas, Morelos, Campeche a także w stolicy w mieście Meksyk. W tamtym okresie, założyciel kościoła La Santa Muerte w Mexico City, David Romo szacował całkowitą ilość meksykańskich wiernych La Santa Muerte na około 5 milionów, co oznaczało że blisko 5% mieszkańców Meksyku jest wyznawcami.

Kult La Santa Muerte nie posiada hierarchii ani organizacji. Nie jest scentralizowany jak np Kościół Katolicki ani wykluczający jak islam. Wiara w Świętą Panią najszybciej rozprzestrzenia się wśród ludzi, którzy stracili nadzieję, żyjących poza społeczeństwem, wśród wykluczonych, pozbawionych perspektyw i szans na normalne życie. Pierwszymi oddanymi wyznawcami zostają więc ludzie biedni, żyjący na krawędzi, codziennie zmagający się z trudami życia, wykluczeni z formalnej gospodarki rynkowej, a także systemu sądowniczego i edukacyjnego, ci, którzy zmagają się z kryzysem gospodarczym i społecznym. Jest Matką Odrzuconych, nie ocenia naszych czynów i pomaga każdemu swojemu dziecku niezależnie od aspektu moralnego ludzkiego postępowania więc zwracają się do Niej przemytnicy, członkowie gangów, baroni narkotykowi, dilerzy i złodzieje. Najświętsza Śmierć chroni przed niebezpieczeństwem, osłania przed kulami, ochrania i zapewnia przeżycie dlatego błagają ją o opiekę żołnierze zarówno karteli jak i armii meksykańskiej, policjanci, egzekutorzy, najemnicy i ochroniarze. Jest Panią Cieni, Senora de las Sombras bo chroni tych, działających w ciemności i pracujących w nocy prostytutki, handlarzy narkotyków, barmanów i taksówkarzy. Akceptuje każdego, bez względu na pochodzenie, kolor skóry, orientację seksualną czy wyznanie. Szczególną czcią Biała Pani jest otaczana w więzieniach wśród osadzonych, którzy masowo budują dla Niej ołtarze w swoich celach. Koścista Pani słynie wśród więźniów z mocy cudownego uwalniania, przynosi nadzieje, a także zapewnia bezpieczeństwo i ochronę. W więzieniach Meksyku, nawet osoby nie będące wyznawcami tatuują sobie przedstawienie Najświętszej Śmierci, najczęściej na plecach, ponieważ nikt z osadzonych nigdy nie zada ciosu nożem lub innym ostrym narzędziem w wizerunek La Santa Muerte.

Niestety wkrótce rozwijający się kult La Santa Muerte zostaje zaatakowany przez meksykańską administrację państwową. W walkę z wiarą w La Santa Muerte szczególnie mocno zaangażowała się Partia Akcji Narodowej (PAN). Wyznawcy La Rosa Blanca są dyskryminowani i prześladowani, państwo odbiera im miejsca kultu, zajmuje budynki przeznaczone na świątynie, zakazuje nabożeństw i zgromadzeń. Wywodzący się z partii PAN, prezydent Felipe Calderon posuwa się nawet do zburzenia przygranicznych kapliczek Najświętszej Śmierci, ustanowionych najczęściej w intencji szczęśliwego przekroczenia muru dzielącego Meksyk i USA. Okryty hańbą prezydent w marcu 2009 roku wysyła wojsko aby zniszczyło setki kapliczek La Santa Muerte do znajdujących się przy granicy z USA miasteczek w Tijuanie, głównie do Nuevo Laredo i Matamoros.

Wiadomości o La Santa Muerte trafiają na pierwsze strony gazet, do telwizji i radia w całym Meksyku. Jednak dziennikarze zazwyczaj nie mają żadnej wiedzy na temat Świętej Pani. Publikują więc artykuły nieprawdziwe, szokujące i brutalne mające zwiększyć sprzedany nakład gazet w których usilnie próbują powiązać Naszą Panią z mordercami lub porywaczami. Wskutek tego duża część meksykańskiego społeczeństwa, głównie bogatsza i lepiej wykształcona zaczyna postrzegać kult La Santa Muerte jako "mroczny" i "zły". Na przekór gwałtownej opozycji wyższych warstw meksykańskiego społeczeństwa, pomimo agresywnych ataków państwa liczba wyznawców oddanych Aniołowi Śmierci stale wzrasta. Moc Świętej Śmierci jest nie do przezwyciężenia. Zła opinia i strach jaki Najświętsza Śmierć budzi w tej "porządnej", "ułożonej" i majętnej części społeczeństwa nie wpływa w żaden sposób na wiernych. Na przestrzeni kilku następnych lat liczba wyznawców La Santa Muerte potraja się i jest szacowana między 10 a 12 milionów w całym Meksyku, Centralnej Ameryce a także w USA i Europie.

Wraz z rozwojem internetu znacznie ułatwiona zostaje forma komunikacji i przekazu informacji. Dzięki temu coraz więcej osób poznaje Najświętszą Śmierć i otaczający Ją kult, a liczba wyznawców La Santa Muerte stale rośnie. Świat staje się globalną wioską w której nie ma granic, więc duży udział w przekazywaniu wiary, tradycji, modlitw i nabożeństw mają imigranci z Meksyku i krajów Ameryki Łacińskiej.

Wiara w Naszą Panią rozprzestrzenia się na całym świecie, niczym ogień, co czyni kult La Santa Muerte najszybciej rozwijającym się ruchem religijnym w historii ludzkości!

Obecnie wyznawcy są wszedzie, na każdym kontynencie, zarówno w dużych miastach jak i małych wsiach. Czciciele reprezentują praktycznie cały przekrój społeczny, zaczynając od ludzi żyjacych na obrzeżach społeczeństwa, odrzuconych i wzgardzonych, przez urzędników, lekarzy, pielęgniarki, sędziów tworzących klasę średnią, kończąc wreszcie na politykach, dyrektorach wielkich zakładów, generałach, posiadaczach ziemskich i właścicielach wielkich firm. W miłości Naszej Pani spotykają się handlarz narkotyków i starsza pani, prostytutka i zakonnica, żołnierz i członek kartelu, żebrak i bogacz, wdowa i matka. Większość wyznawców to ludzie młodzi, w wieku 20stu lub 30stu lat.

Należy zdecydowanie podkreślić, że kult La Santa Muerte jest niezorganizowany i nieformalny. Zazwyczaj, lokalnie są tworzone swobodne i nieformalne zgromadzenia czcicieli z określonego obszaru, regionu, miasta czy dzielnicy. Wobec tego zarówno zorganizowany przez El Comandante Pantera Templo Santa Muerte Internacional, jak i powołany przez Padre Davida Romo Trydencki Meksykańsko Amerykański Kościół Katolicki gromadzą zaledwie niewielki procent wyznawców Naszej Pani z całego świata. Kult Świętej Pani ewoluował z ukrywanej przed światem, meksykańskiej adoracji do otwartego publicznego kultu wyznawanego przez miliony osób. Dla oddanych La Santa Muerte kult to mistyczne, duchowe uwielbienie Anioła Śmierci oraz zbiór praktyk, modlitw, nabożeństw i rytuałów. Wiara w La Santa Muerte rozwija się w szybkim tempie na całym świecie. Kult jest tworzony na bieżąco przez natchnionych Duchem Naszej Pani wyznawców i powstaje w czasie rzeczywistym. Każdy wyznawca wnosi coś niepowtarzalnego, indywidualnego i charakterystycznego od siebie, od siły swojej wiary, tradycji i tła kulturowego. Najświętsza Śmierć zdobywa coraz wiecej oddanych wyznawców na każdym kontynencie. Niektórzy stają się nimi, rozpoznając potęgę Anioła Śmierci, odpowiadając na miłość Świętej Pani, inni zwracają się do Niej w chwili cierpienia lub rozpaczy, a jeszcze inni poszuk